Piszemy o różnych kwestiach i sprawach związanych z ciążą, a nie napisałyśmy jeszcze ani słowa o prawdziwych ciążowych stereotypach, których przecież jest całkiem sporo. Co prawda dziś są co najwyżej powodem do żartów niż lęku, ale niektóre z nich wciąż funkcjonują w naszym społeczeństwie.
Postarałam się zgromadzić te najpopularniejsze:
- W czasie ciąży nie wolno chodzić pod drabiną i liniami wysokiego napięcia. Grozi to owinięciem się pępowiny wokół dziecka w trakcie porodu. Cóż, obawiam się, że nie istnieją naukowe dowody popierające tą dziwaczną tezę. Ciężko byłoby je zresztą zdobyć, bo w dzisiejszym świecie kobiety, która przez 9 miesięcy ciąży nie przeszła pod linią wysokiego napięcia ze świecą szukać. A i korali podobno też nie wolno nosić.
- Kupowanie wyprawki przynosi pecha. To kolejny stereotyp, z którym ciężko się zgodzić, bo chyba każdy rodzic wyprawkę szykuje. Chyba, że nie wolno jej kupować, a należy zdobywać… No ale tego nie wiadomo.
- W czasie ciąży należy jeść za dwoje. Od dawna wiemy, że nie jest to prawda. Należy jeść dla dwojga, a więc zdrowo przede wszystkim, a nie dużo.
- W czasie ciąży nie należy obcinać włosów. To słyszałam naprawdę wiele razy i nadal nie wiem jaka jest tego przyczyna.
- Jak ktoś nie spełni zachcianki kobiety w ciąży to go myszy zjedzą. Akurat ten stereotyp powinno się rozpowszechniać!;p
- Kobiety, które w ciąży jedzą słodycze urodzą dziewczynkę, a te zajadające się rzeczami ostrymi – chłopca. Cóż…Patrycja, którą znacie z tego bloga jadła chyba tyle samo rzeczy ostrych co słodkich i będzie Kruszynka
- Jeżeli przyszła mama się oparzy to dziecko będzie miało znamię w tym samym miejscu. To by znaczyło, że płód jest magicznie połączony z każdym fragmentem skóry mamy. Niesamowite!
- Nie wolno w ciąży patrzeć na księżyc bo dziecko będzie łyse. A co gorsza na słońce też patrzeć nie można. Grozi to płaczącym potomkiem. I jak tu przeżyć te 9 miesięcy?
A wy znacie jakieś ciążowe stereotypy? Podzielcie się z nami!
no najlepiej zamknąć się w piwnicy i być odciętym od wszystkiego , bo w końcu od oglądania telewizji dziecko ogłupieje, a od komputera będzie hakerem ... i bądź mądry i pisz wiersze :)
OdpowiedzUsuńŚwięta prawda! Z tych ludowych mądrości wynika, że co by się nie robiło to i tak będzie źle. Chyba taka polska mentalność
UsuńTakk moja mama powiedziała mi,że mam nie przechodzić także pod sznurami na pranie bo pępowina się owinie.
OdpowiedzUsuńJeżeli przyszła mama sie przestraszy i złapie się za twarz dziecko będzie mieć całe życie czerwone policzka....
Całe życie? Ciekawe ciekawe...
UsuńNiestety niektórzy w takie rzeczy dziwne jeszcze wierzą, zwłaszcza z tymi myszami.
OdpowiedzUsuńŚmieszne :)
A to akurat bardzo przydatny przesąd:) szczególnie dla kobiet w ciąży;p
UsuńMi mówiono od samego początku, że mam nie podnosić rąk do góry, bo się dziecku owinie pępowina wokół szyi. I jeszcze mi wmawiano, że prawda, bo mój Mąż miał owiniętą pępowinę! Ja zawsze słysząc coś takiego, robię wszystkim na przekór :-)
OdpowiedzUsuńDobra postawa! Ale serio tak mówili? czy w żartach?
UsuńTo było mówione jak najbardziej na poważnie... Są ludzie (kobiety), które w to mocno wierzą! Mam koleżankę, która tak mocno w to wierzyła w ciąży, że nawet gdy chciała sięgnąć szklankę z szafki, zawsze wołała kogoś, kto jej ją podał!
UsuńNo to czekam na mojego łysolka :)
OdpowiedzUsuńNie wolno patrzeć przez wizjer bo będzie zez.
OdpowiedzUsuńJeśli matka się przestraszy to w miejscu, w którym się złapała dziecko będzie miało "myszkę".
Nie można pić wody mineralnej bo dziecko urodzi się z wodogłowiem.
Nie wolno siadać po turecku żeby dziecko nie miało krzywych nóg.
Mogłabym tak jeszcze duuuużo wymieniać (czytałam w ciąży gdy chciałam się pośmiać). A włosów nie należy obcinać bo to odbiera rozum dziecku :)
Stwierdzam, że mamy osób wierzących w te brednie na pewno ścinały włosy w ciąży :D
Podoba mi się to z zakazem picia wody mineralnej i patrzeniem przez wizjer. Ciekawe skąd się biorą takie przesądy. Ktoś przecież to wymyśla...
UsuńNa pewno te osoby, które wierzą że w ciąży nie można się myć w okolicach intymnych oraz chodzić do lekarza :)
UsuńTo z księżycem najbardziej mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJa nie raz będą w ciąży słyszałam, że nie wolno mi zjeść chipsów, napić się niczego gazowanego. Nawet stroniłam od popcornu a jak widzę teraz na https://doradcyzdrowia.pl/popcorn-w-ciazy-jakie-korzysci-i-ryzyka-niesie-konsumpcja-dla-zdrowia-przyszlej-mamy/ to jest to w odpowiedniej ilości jak najbardziej w ciąży dozwolona przekąska. Czasami warto posłuchać swojej intuicji i nie wierzyć we wszystko co mówią inne mamy, nawet jeśli są one bardziej doświadczone od nas.
OdpowiedzUsuń